Karolina & Patryk – sesja dla par
Już podczas robienia im zdjęć wiedziałam, że te zdjęcia będą piękne! Oni mieli w sobie fantastyczną energię, którą totalnie mnie zauroczyli i która lubi się ze zdjęciami, bo efekty są, krótko mówiąc, WOW! Miłość, emocje, gesty – to jest to co kocham fotografować i co sprawia mi najwięcej radości. Dla mnie jest to sama przyjemność.
Ta sesja miała trochę „pod górę”, ale efekt wszystko wynagradza. Bałam się o pogodę, ale było pięknie. Miałam też ze sobą małą asystentkę, która jakimś cudem wytrzymała, a nawet kilka zdjęć zrobiła. To była szalona sesja, której efektami bardzo chętnie się z Wami podzielę – i na szczęście mogę to zrobić! A więc – zapraszam do oglądania! 🙂
M I Ł O Ś Ć
Wybierając się z Wami na sesję staram się wykorzystać dane miejsce tak aby była różnorodność w kadrach. W szczególności, gdy wybieracie pakiet z dużą ilością zdjęć. Tak naprawdę często wstarczy przejść się kawałek, odwrócić się aby widok był inny.
W międzyczasie, kiedy Patryk poszedł do samochodu się przebrać, Karolina zmieniła sukienkę (o której już Wam pisałam – można ją wypożyczyć u mnie do sesji za darmo!) i zrobiłyśmy trochę zdjęć portretowych.
D E L I K A T N O Ś Ć
Na tej sesji, jak już mogłaś wyżej zauważyć, wykorzystaliśmy race dymne. Tutaj drżałam o sukienkę, ale na szczęście jest oki, choć specyficzny zapach oraz mam wrażenie lekkie zabarwienie było, jednak pralka się z tym uporała – Ufff! I choć te zdjęcia z dymem wyszły obłędnie, to następnym razem … nie w tej kiecce 😀
A tak zakończyliśmy sesję … Zasłużony odpoczynek po intensywnych dwóch godzinach pozowania!
BĄDŹ NA BIEŻĄCO! Obserwuj mnie na INSTAGRAMIE oraz FACEBOOKU!
