Lilianka w kadrze – wiosna. Maj i dwie mini sesje zdjęciowe
Maj był intensywny, szybki i ciężki, ale po aparat parę razy sięgnęłam i kilka niezłych zdjęć wyszło, którymi dzisiaj się z Wami podzielę. Na fotografiach jest moja córka. Uwielbiam robić jej takie mini sesje zdjęciowe. Zdjęcia, które tutaj widzicie są ułamkiem tego co powstało, jednakże z racji na to, iż (przynajmniej na chwilę obecną) nie udostępniamy jej wizerunku w Internecie, to te „z twarzą” się tutaj nie pojawią, ale są możliwe do zobaczenia dla osób zainteresowanych sesją dziecięcą (i nie tylko) podczas spotkania na żywo 🙂
Tutaj Lila pokazuje palcami „super”, ciągle mnie to bawi 😉
Lilianka jest póki co bardzo wdzięczną modeleczką (a tfu! Mam nadzieję nie pisać tego w złą godzinę;)), a na zdjęciach wychodzi bajkowo. Cieszę się, że mamy coraz więcej przepięknych zdjęć, które chwila po chwili zapisują nasze najpiękniejsze chwile. Ostatnio zaprojektowałam album, który testowałam z trzy miesiące temu. Dzień w dzień niemalże oglądamy go razem i wiem jedno – na pewno zaprojektuje dla nas kolejne, bo jest to wspaniała pamiątka, ale i forma spędzania wspólnie czasu, szczególnie w deszczowe wieczory.
I jak Ci się podoba?
Serdecznie zapraszam do polubienia mojej strony na Facebook’u poświęconej fotografii oraz na instagrama, a także – rzecz jasna – na zdjęcia! Do końca piątku (czyli do 05.06.2020r.) możesz zakupić mini sesję zdjęciową dziecięcą (możecie być na zdjęciu z dzieckiem, jednak to dla Niego jest ona głównie przeznaczona) – więcej informacji na poniższej grafice!