WARSZTATY TANECZNE BADcrew – KLAUDIA ANTOS I MICHAŁ KALCOWSKI

Wczoraj, w niedzielę (20.11.2016r) miałam okazję wziąć udział w warsztatach tanecznych organizowanych przez BADcrew. Moją osobę poniosły nogi na zajęcia do ulubionych tancerzy z You Can Dance z IX edycji – Klaudię Antos i Michała Kalcowskiego. Jak się tam znalazłam? Jakie są moje wrażenia? Czy poszłabym jeszcze raz? 

Lubię o takich wydarzeniach pisać, a że jest to blog lifestyle’owy jest to jak najbardziej pożądane.
Zaczynamy naszą przygodę z warsztatami! 
Jak się tam znalazłam? 
Życie bywa nieoczekiwane. Przeglądałam snapchata, gdy u Klaudii zobaczyłam info o warsztatach, 
od razu chęć mnie naszła, ale samej głupio iść. Cóż, bardzo chciałam tam być, 
ale nikt nie mógł tak z dnia na dzień (wiecie – inne plany, nauka), więc pokicałam sama. 
A CO! 
W niedzielę po karnet i na zajęcia marsz. Start o 16. 
Jakie są moje wrażenia?
Pozytywne. Energia jaką się z nami dzielili – mega! Żarty, żarty, żarciki. Śmiech z samej siebie. 
Coś co jest wieeelkim plusem dla prowadzących. Układy były dość szybkie i po półtorej roku 
przerwy w tańcu odczułam różnicę i miałam do siebie żal, że się tak zastałam – czułam się jak kloc
 i ciężej mi było ogarnąć kroki w tak szybkim tempie. Mimo to dobrze się bawiłam i nie żałuję.  
Do pogadania osoby też się znalazły, choć i tak za bardzo na to czasu nie było.  



Czy poszłabym jeszcze raz?
Odpowiedź jest krótka i oczywista – TAK. I pójdę, ale najpierw poprawię się i zacznę więcej 
kicać, choćby w domowym zaciszu (mam nadzieję, że sufit u kogoś na dole nie odpadnie ;p).

Czy polecam?
Oczywiście, że tak. Jeśli mamy szansę to trzeba z niej korzystać, bo drugi raz może się nie trafić. 
Mamy takie krótkie życie,a boimy się zaryzykować – skończmy z tym i nawet gdy nie mamy osoby towarzyszącej, 
to idźmy sami. Zawsze to jest szansa do poznania nowych osób. 


Na koniec warsztatów dostałam Certyfikat, co jest dodatkową radością i dodatkowym plusem 
pójścia. Zdjęcie z Klaudią mam, ale nie pomyślałam i poszłam po nie na sam koniec, 
a więc zostawiam je dla siebie, bo wyglądam strasznie 😀

komentarzy 11

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytałem/am i akceptuję Politykę prywatności i politykę cookies.