Berlin.

Jeden dzień – tysiąc zdjęć, więc coś trzeba z nimi zrobić 🙂

W kilka godzin pokonaliśmy kilometry chodząc ulicami miasta i na każdym kroku pojawiał się ciekawy obiekt do sfotografowania, którego nie mogłam ominąć! 

 


komentarzy 10

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Przeczytałem/am i akceptuję Politykę prywatności i politykę cookies.