Blogowe porządki
4 października 2016
Przyszła jesień a wraz z nią dopadło mnie choróbsko. Pomyślałam – nie jest dobrze,
treningi poszły w odstawkę (a już tak dobrze mi szło w tym miesiącu – wrześniu), a ja zdychałam (dosłownie!)
w domu przez 3 dni, gdzie 3’go już nie wytrzymałam i pokicałam na dwór.
Tak też zapoczątkowałam zmiany na blogu. Skoro siedzę i już nic nie robię, to wezmę się za to, co
planowałam od dłuższego czasu i przekładałam ”na potem”, co zmieniało się w całą wieczność…
Spisałam sobie co chce zmienić i ….jupi! Mam prawie wszystko! Kolejne zmiany,
których lista jeszcze zapewne wzrośnie nadejdą w swoim czasie 🙂
Co zmieniłam? Wszystko po trochu. Blog stał się bardziej czytelny, jest boczny pasek, rozwijane menu,
dodany facebook, instagram, moje zdjęcie i kilka informacji o mnie (w końcu lepiej wiedzieć kto tu pisze),
inny nagłówek, małej zmianie uległa również zakładka „O mnie”
dodany facebook, instagram, moje zdjęcie i kilka informacji o mnie (w końcu lepiej wiedzieć kto tu pisze),
inny nagłówek, małej zmianie uległa również zakładka „O mnie”
W prawym górnym rogu pojawiają się ikonki moich mediów społecznościowych, a posty ubrałam w odpowiednie etykiety,
co możemy zobaczyć po najechaniu na zakładkę „KATEGORIE”.
Są one ogólne, ale myślę, że ułatwią poruszanie się po stronie, wszystko jest w odpowiednich dla siebie miejscach.
W najbliższym czasie planuję dodać kolejne, ale póki co to o tym ciiiii 😉
co możemy zobaczyć po najechaniu na zakładkę „KATEGORIE”.
Są one ogólne, ale myślę, że ułatwią poruszanie się po stronie, wszystko jest w odpowiednich dla siebie miejscach.
W najbliższym czasie planuję dodać kolejne, ale póki co to o tym ciiiii 😉
Uwierz mi na słowo, kod html, to była (i jest) dla mnie czarna magia, a mimo to udało mi się
samej zmienić to co chciałam, i wiesz co – jestem z siebie dumna! Trochę z tym zabawy jest,
ale potem radość i duma gwarantowana. W pewnym momencie chciałam coś zmienić i tak mi
się popsuło, że ani jeden post nie chciał się wyświetlić, mimo istnienia strony, wiesz
jaka to była dla mnie zmora ?! 😮 Pamiętaj – rób kopie szablonu, jak coś działasz w kodach!
Starałam się stworzyć coś co mi się podoba, z pełnym zaangażowaniem i chęcią aby ta strona była przyjemna dla oka i całej reszty. Mam nadzieję, że podoba Ci się to co teraz widzisz i że nie masz mi za złe tych małych-wielkich zmian, a strona jeszcze bardziej
Cię zachęci do stałego odwiedzania, czytania i sprawdzania nowości!
Ja czekam na Ciebie na blogu, facebook’u oraz instagramie 🙂
Poprzedni
WRZESIEŃ - PODSUMOWANIE MIESIĄCA
Nowszy
komentarzy 9
Ruda
Haha, znam to 🙂 Ja mam na szczęście swojego pomocnika, który przyjdzie mi na odsiecz, gdy tylko zacznę rozpaczać, że znowu coś popsułam 😉
A blog wygląda naprawdę fajnie 🙂 Jest megaczytelny i naprawdę ogromne gratulacje, że udało ci się to wszystko ogarnąć samej 🙂
Katjanah k
Ja niestety , nie mogę się zmotywować do niczego 🙂
Pozdrawiam i zapraszam do mnie 🙂
katjanakarolinaa.blogspot.com
(Oddaję wszystkie obs) 🙂
SuplementyiSport
Super, zmiany są dobre 🙂 kreatywne wykorzystanie choroby, jak widać, we wszystkim można znaleźć dobre srony 🙂
Daria Stręk
i mi by się przydało takie chorobowe od pracy 😉 zdrówka!
PorcelainDesire
paulinaglifestyle
Ja już od jakiegoś czasu myślę co by tu zmienić i jak ulepszyć, ale ja + kod html…. istna eksplozja haha ;D
Gratulacje i wielkie brawa dla Ciebie!
Szybkiego powrotu do zdrowia ! 😉
Ola
Lubię takie blogowe zmiany ^^ Choć w sumie wcale mi to nie wychodzi, bo nie mam do tego ewidentnie drygu, ale co tam 🙂 Zmiana tu, zmiana tam i od razu człowiek czuje się z siebie dumny 😀
Justyna Gul
Czasami takie chwile słabości dodają – paradoksalnie – siły do pracy.
100club
Też staram się wykorzystać jak najlepiej czas,gdy jestem w domu i mogę zdziałać coś bez pośpiechu. Mam wtedy najlepsze pomysły co zrobić.. co zmienić.. może coś nowego..
womens catherine
świetne zmiany.Super blog